Styczeń w ogrodzie dla wielu osób wydaje się być nudnym miesiącem. Przecież jest zima, jest zimno, jest śnieg. Tzn. powinien być. Mróz też powinien być, a go nie ma. No i tu mamy już kilka pierwszych zadań do wykonania.
Przed nami nowy sezon ogrodniczy. Przede mną także nowe wyzwania. Jednym z nich będzie pisanie bloga. Nosiłem się z zamiarem stworzenia bloga już chyba od dwóch lat. Od tego roku w końcu dopinam swego i zacznę udzielać się w przestrzeni